Z zagrożonego regionu wycofano 31 pracowników bez użycia aparatów ucieczkowych. Nikt z załogi nie ucierpiał. Prowadzona akcja ma na celu otamowanie zagrożonego rejonu poprzez wykonanie tam przeciwwybuchowych w chodnikach przyścianowych.
Już w poniedziałek władze spółki ostrzegały, że z powodu postoju ścian we wszystkich rośnie zagrożenie zawałowe, a w pięciu zagrożenie pożarowe. Podstawowym sposobem zapobiegania tego typu zagrożeniom jest ciągłych postęp ścian. Przypomnijmy, że w kopalniach JSW wydobycie zostało wstrzymane 28 stycznia. Poziom zagrożeń w kopalniach jest oczywiście monitorowany, ale to za mało, by utrzymać je na bezpiecznym poziomie.