Czwarta drużyna Europy została zaproszona do udziału w Klubowych Mistrzostwach Świata, niezwykle prestiżowych zawodach, w których grają najlepsze drużyny ze wszystkich kontynentów.
Dla naszej drużyny to wielka szansa na grę z najlepszymi zespołami świata i zapisanie się na trwałe w historii siatkówki.
Rywalami Jastrzębskiego Węgla w mistrzostwach świata będzie siedem czołowych drużyn świata. W tej chwili wiadomo, że w Klubowych Mistrzostwach Świata zagrają: obrońca tytułu Trentino Betclick, wicemistrz Ligi Mistrzów – Zenit Kazań, triumfator klubowych mistrzostw Afryki Al Ahly z Egiptu, Trinity Western Spartans Vancouver nominowany ze strefy Norceca, gospodarz Al Arabi Doha i Jastrzębski Węgiel. Dwa pozostałe miejsca zajmą mistrz Azji, który zostanie wyłoniony pod koniec czerwca oraz najlepsza drużyna z Ameryki Południowej. Obsada mistrzostw w Doha będzie więc znakomita.
Klubowe mistrzostwa świata przechodziły skomplikowane koleje losu. FIVB powołała je do życia w 1984 r. i była to jedna z pierwszych inicjatyw nowo wybranego prezydenta federacji Rubena Acosty. Te pierwsze mistrzostwa rozegrano w Brazylii, a pierwszy tytuł wywalczyła drużyna Pirelli Sao Paulo. Europę reprezentowali w tych mistrzostwach Mladost Zagrzeb i Santal Parma z Tomaszem Wójtowiczem w składzie.
Potem rozgrywki zawieszono, a reaktywowali je w 1989 r. Włosi, gdy w tym kraju wybuchł wielki boom na siatkówkę. Rozegrano cztery kolejne edycje do 1992 r., a wszystkie wygrały włoskie drużyny. W 1989 r. Maxicono Parma, w 1990 Mediolanum Misura, w 1991 Il Messaggero Ravenna (ze słynnymi Kiralym i Timmonsem w składzie) i w 1992 r. ponownie Misura Mediolan (trener Raul Lozano).
W tym ostatnim turnieju rozegranym we Florencji, Ravennie i Treviso drugie miejsce wywalczył zespół Sisleya Treviso z obecnym trenerem Jastrzębskiego Węgla – Lorenzo Bernardim w składzie. Szkoleniowiec Jastrzębia dostał jednak najbardziej prestiżową nagrodę indywidualną, gdyż został wybrany MVP mistrzostw świata.
Potem znów na wiele lat zawieszono rozgrywanie Klubowych Mistrzostw Świata. W 2002 r. FIVB propozycję ich organizacji złożyła Polsce, ale ostatecznie do reaktywowania mistrzostw nie doszło. Dopiero więc w 2009 r. Katar podjął się organizacji i Klubowe Mistrzostwa Świata reaktywowano. Rozegrano w Doha dwie edycje mistrzostw mężczyzn, a w 2010 r. reaktywowano także zmagania siatkarek. W 2009 i 2010 roku klubowym mistrzem świata został włoski zespół Trentino Betclick. Dwa tytuły wicemistrzowskie wywalczyła natomiast Skra Bełchatów.
Teraz drugim polskim zespołem, który zagra w tych mistrzostwach będzie Jastrzębski Węgiel i z pewnością będzie jednym z kandydatów do czołowych miejsc w mistrzostwach i ma szanse zapisać się dobrze w tej wyjątkowej siatkarskiej imprezie. To wielkie wyróżnienie dla klubu ze Śląska, który znajdzie się w październiku bieżącego roku na ustach całego siatkarskiego świata.