Podczas dyskusji szefowie górniczych spółek, politycy i samorządowcy dyskutowali o współpracy górnictwa z samorządami, o tym, jaki wpływ ma górnictwo na rozwój województwa. – Górnictwo jest siłą napędową całego Śląska i pojedynczych miast i gmin – powiedział Jarosław Zagórowski, prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej podczas konferencji. – To od samorządów i spółek górniczych zależy, czy górnictwo w dalszym ciągu będzie na Śląsku. Czy tego chcemy, czy nie, musimy ze sobą współpracować dla dobra obu stron. Współpraca byłaby znacznie łatwiejsza, gdyby nie skomplikowane prawo, które dotyczy między innymi spornych podatków. Nikt nie ma pretensji do samorządów w związku ze spornymi podatkami. To raczej apel do parlamentarzystów, aby stworzyli proste, przejrzyste prawo, dotyczące tych kwestii – dodał Jarosław Zagórowski.
W podobnym tonie wypowiadali się prezydenci Jastrzębia-Zdroju i Rudy Śląskiej. To właśnie te samorządy zostały uznane, jako wzorowo współpracujące ze spółkami węglowymi. – Nasze miasto żyje z górnictwa, spora część naszych mieszkańców pracuje w kopalniach JSW i nie możemy przecież udawać, że jest inaczej. Rozwój Jastrzębia – Zdroju, to dobra kondycja Jastrzębskiej Spółki Węglowej – powiedział Marian Janecki, prezydent Jastrzębia-Zdroju. Wpływy z opłat JSW na konto miasta, to prawie połowa miejskiego budżetu. Spółki górnicze na Śląsku zatrudniają prawie 90 tysięcy ludzi. Jedno miejsce w górnictwie generuje 4 miejsca pracy w firmach okołogórniczych. Co roku w Śląskich kopalniach znajduje prace około 6 tysięcy osób. Miasta i gminy, na których terenie prowadzone jest wydobycie mogą się pochwalić najniższym bezrobociem. W Jastrzębiu-Zdroju i Rudzie Śląskiej bezrobocie wynosi zaledwie 8 procent.
fot.: Maciej Dorosiński