Jastrzębska Spółka Węglowa, za pośrednictwem Fundacji JSW, w trosce o swoich pracowników, ich rodziny i lokalną społeczność postanowiła ruszyć z kampanią „STOP HEJTOWI! Nie oczerniaj górnika”, której głównym zadaniem będzie zmiana postaw społeczeństwa wobec mieszkańców Górnego Śląska, a w szczególności górników. Do akcji przyłączyli się ludzie ze świata sportu, filmu, telewizji i muzyki, którzy są związani z regionem i środowiskiem górniczym, w tym m.in. prezenter radiowy i telewizyjny Mariusz Kałamaga, Justyna Święty – Ersetic, mistrzyni Europy w biegu na 400 m, aktorka Sonia Bohosiewicz, członkowie kabaretów Kabaret Młodych Panów i Łowcy.B, zespół Feel wraz z liderem Piotrem Kupichą, trio muzyczne Frele oraz reprezentant Polski w piłce nożnej, rodowity jastrzębianin, który stał się twarzą kampanii – Kamil Glik. Żadna z tych osób nie bierze wynagrodzenia za udział w akcji.
Kampania jest odpowiedzią na negatywne emocje, które pojawiły się podczas pandemii koronawirusa i są wynikiem różnych czynników, m.in. obaw o przyszłość i zdrowie najbliższych. Naturalnym mechanizmem obronnym społeczeństwa w takich chwilach jest poszukiwanie kozła ofiarnego, którego będzie można obarczyć odpowiedzialnością za zaistniałą sytuację. Pretekstem do wyznaczenia tej roli mieszkańcom województwa śląskiego, a w szczególności ludziom związanym z górnictwem, stała się zwiększona liczba przeprowadzonych testów na koronawirusa na Śląsku i w śląskich kopalniach. Negatywne emocje znalazły ujście głównie w Internecie, gdzie użytkownicy, zwabieni swoją anonimowością, szkalują górników, ich bliskich oraz mieszkańców całego regionu. Niestety, hejt wyszedł poza Internet, a przypadki dyskryminacji i agresji zagościły na ulicach polskich miast.
Mimo apelu różnych śląskich instytucji i organizacji oraz śląskich mediów, hejt nie ustaje. – Wierzymy, że nasza kampania przywróci prawdziwy, pozytywny wizerunek Śląska, górników i branży wydobywczej – mówi Włodzimierz Hereźniak, prezes zarządu Jastrzebskiej Spółki Węglowej.
Główny problem w zatrzymaniu fali nienawiści tkwi w braku zrozumienia przez społeczeństwo charakteru pracy górników. – Stanęliśmy w obronie naszych pracowników i ich rodzin. To oni stanowią o wartości spółki, dlatego naszym zadaniem jest zapewnienie im bezpiecznego i stabilnego miejsca pracy oraz życia – mówi Artur Dyczko, prezes Fundacji JSW oraz wiceprezes i szef Sztabu Kryzysowego JSW SA. – Kampania wynika również z poczucia jedności i bliskości z lokalną społecznością, jest próbą podjęcia walki z pogłębiającymi się antagonizmami i dyskryminacją wobec mieszkańców regionu, w którym pracujemy i żyjemy – podkreśla wiceprezes Artur Dyczko.
Sztab Kryzysowy oraz Zarząd JSW – po wybuchu pandemii – natychmiast wprowadził wytyczne władz państwowych oraz Światowej Organizacji Zdrowia minimalizujące zagrożenie zarażeniem. Obecnie w Spółce prowadzone są bezprecedensowe, zakrojone na szeroką skalę testy na obecność COVID –19 wśród załogi, co pozwoli wyeliminować zagrożenie.